II K 825/17 - uzasadnienie Sąd Rejonowy w Zgorzelcu z 2018-04-03
Sygn. akt II K 825/17
UZASADNIENIE
W toku przewodu sądowego ustalono następujący stan faktyczny.
Wnioskiem z dnia 13 kwietnia 2016 r. D. M. jako osoba posiadająca mieszkanie w zasobach (...) sp. z o.o. z siedzibą w B. zwrócił się w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej z wnioskiem do zarządu tej spółki o udzielenie informacji w zakresie sprawozdań zarządu z działalności spółki za lata 1999-2007 a następnie od 2010 do 2015 r., który to wniosek został przesłany do adresata pocztą mailową w dniu 13.04.2016 r. godz. 13.37.
Powyższy wniosek w dokumentach (...) sp. z o.o. został wydrukowany i naniesiono na niego stempel z datą wpływu z dniem 28 kwietnia 2018 r. (k.140).
W zakresie powyższego wniosku Prezes Zarządu TBS w B. J. R. w zakreślonym ustawowo 14 – dniowym terminie licząc od daty rzeczywistego wpływu pisma nie udzielił wnioskodawcy żadnej odpowiedzi.
Dopiero pismem z dnia 17.05.2016 r. (...) sp. z o.o. wezwał D. M. w zakresie złożonego przez niego wniosku o udostepnienie informacji publicznej wykazania istotnego interesu publicznego w zakresie żądanej informacji, zakreślając mu termin do dnia 23.05.2018 r. na udzielenie odpowiedzi, które to pismo zostało odebrane przez D. M. w dniu 30.05.2018 r. (k. 137-139) i nie udzielił on na nie odpowiedzi, uznając że nie musi takiego interesu wykazywać, albowiem żądana przez niego informacja nie jest informacją publiczną przetworzoną.
Następnie w dniu 28 czerwca 2016 r. Prezes zarządu (...) Sp. z o.o. z siedzibą w B. J. R. decyzją numer (...) odmówił D. M. udostępnienia informacji publicznej w związku ze złożonym przez niego wnioskiem z dnia 13.04.2016 r. (k.131-134), uznając że żądana przez niego informacja ma charakter informacji publicznej przetworzonej, zaś do jej uzyskania wymagane jest wykazanie istotnego interesu publicznego w zakresie jego żądania. W ocenie organu orzekającego udzielenie D. M. żądanych przez niego informacji wymaga podjęcia działań wykraczających poza zakres prostego skopiowania dokumentów zebranych w jednym zbiorze i wytworzenie żądanej informacji wymaga podjęcia dodatkowych działań, jednakże jakich, tego organ nie określił.
Od decyzji tej Prezes Zarządu TBS utworzył odwołanie do Rady Nadzorczej (...) sp. z o.o. siedzibą w B., która jako organ II instancji decyzją z dnia 13 lipca 2016 r. o nr (...), znak: TBS/1038/2016 utrzymała w mocy zaskarżoną decyzję Prezesa Zarządu J. R..
Decyzje te zostały następnie zaskarżone przez D. M. do Wojewódzkiego Sadu Administracyjnej we W..
Wojewódzki Sad Administracyjny we W. wyrokiem z dnia 30 maja 2017 r. sygn.. 344/16 uchylił zaskarżoną przez D. M. wyżej wskazaną decyzję (k. 143-148).
W uzasadnieniu swojego wyroku WSA we Wrocławiu wskazał co należy rozumieć pod pojęciem informacji publicznej prostej, a co pod pojęciem informacji publicznej przetworzonej i w ocenie tego sądu wnioskowana przez D. M. informacja w świetle nadesłanego materiału dowodowego zdawała się mieć charakter informacji nieprzetworzonej, gdzie sąd ten wskazał, że organ przedwcześnie uznał konieczność wykazania przez wnioskującego istnienia istotnego interesu publicznego w żądaniu informacji, zwracając jednocześnie uwagę na brak ustawowego umocowania do wydania przez Radę Nadzorczą spółki w sprawie jako organ II instancji.
Po uchyleniu zaskarżonej decyzji wniosek D. M. z dnia 13 kwietnia 2016 r. w dalszym ciągu pozostał bez udzielenia mu jakiejkolwiek, bądź nadania mu jakiegokolwiek innego biegu, który to stan utrzymał się do dnia wydania wyroku w niniejszej sprawie.
Dowód: zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa wraz z załącznikami k. 1-10, zeznania D. M. k. 11-12,106-107, wezwanie TBS do wykazania interesu publicznego k. 14, 136-139, odpis wyroku WSA we Wrocławiu sygn. IV SA/Wr 344/16 k. 15, 143-148, odpis wyroku WSA we Wrocławiu sygn. IV SA/Wr 186/17 k. 51-64, wyciągi wybranych dokumentów z akt spraw II K 469/17, II K 663/17 i II K 1016/16 k. 109-118, wniosek o udzielnie informacji publicznej z dnia 13.04.2016 r. k. 124- 125, 140-141, 152decyzja o odmowie udzielenia informacji publicznej wraz z orzeczeniem II instancji k. 128-134, 149-151.
J. R. przestawiono zarzut popełnienia przestępstwa z art. 23 ustawy z dnia 06 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej.
Przesłuchany w charakterze oskarżonego J. R. nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień przed sądem, wskazując jedynie w postepowaniu przygotowawczym, iż po wydaniu wyroku przez sąd administracyjny będzie się stosował do wskazówek swojego rady prawnego, wyjaśniając jedynie na pytanie Sądu, że po uchyleniu przez sąd administracyjny decyzji w niniejszej sprawie, wnioskowi D. M. z dnia 13.04.2016 r. nie został nadany jakikolwiek dalszy bieg, jak też nie poinformowano go na piśmie o oczekiwaniu na rozstrzygniecie sądu administracyjnego w innej sprawie.
Dowód : wyjaśnienia oskarżonego J. R. k. 23-24, 106v., 162.
J. R. jest rozwiedziony, jest ojcem jednego dziecka w wieku 3,5 roku, posiada na utrzymaniu dziecko, posiada wykształcenie wyższe, zatrudniony jest jako prezes zarządu TBS w B. o uposażeniu miesięcznym 7.700,- złotych netto.
J. R. nie był dotychczas karany sądownie.
Dowód : dane osobowe oskarżonego J. R. k. 105, karta karna k.121.
Sąd zważył co następuje:
W ocenie sądu orzekającego zgromadzone w sprawie dowody przemawiają za sprawstwem oskarżonego J. R. w zakresie zarzuconego mu w subsydiarnym akcie oskarżenia czynu.
Wskazują na to zeznania D. M., jak też zgromadzone w sprawie dokumenty w postaci wniosku u udzielenie informacji publicznej, wydanych w sprawie decyzji administracyjnych, orzeczenia sądu administracyjnego oraz częściowo wyjaśnień oskarżonego złożonych na ostatnim terminie rozprawy.
Powyższym dowodom, które wzajemnie się uzupełniają, sąd orzekający przyznał w pełni walor wiarygodności.
Odnośnie wyjaśnień oskarżonego J. R., w zakresie w jakim nie przyznaje się on do zarzucanego mu czynu, sąd orzekający odmówił im wiary, albowiem są one sprzeczne z pozostałym, wyżej omówionym, materiałem dowodowym zgromadzonym w aktach sprawy, któremu przyznano walor wiarygodności, zaś to jak faktycznie wyglądało postępowanie J. R. po złożeniu wniosku przez D. M. z dnia 13.04.2016 r. o udostępnienie informacji publicznej, wynika z analizy zgromadzonych dokumentów w sprawie.
Sąd orzekający przyznał także walor wiarygodności pozostałym dokumentom zgromadzonym w aktach sprawy, albowiem zostały sporządzone w przepisanej formie przez uprawnione do tego organy, zaś ich treść przez żadną ze stron nie była kwestionowana.
Przepis art. 23 ustawy o dostępie do informacji publicznej penalizuje zachowania polegające na nie udostępnieniu informacji publicznej, pomimo takiego obowiązku na osobie ciążącego.
Pojęcie informacji publicznej ustawodawca określił w art. 1 ust. 1 i art. 6 ustawy z dnia 06 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej. W ich świetle informacją publiczną jest każda informacja o sprawach publicznych, a w szczególności o sprawach wymienionych w art. 6 ustawy. Ponieważ jednak sfomułowania w tych przepisach wskazane nie są zbyt jasne, należy przy ich wykładni kierować się art. 61 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, zgodnie z którym, prawo do informacji jest publicznym prawem obywatela, realizowanym na zasadach skonkretyzowanych w ustawie o dostępie do informacji publicznej. Uwzględniając zatem powyższe aspekty, należy stwierdzić, że informacja publiczną będzie każda wiadomość wytworzona lub odnoszona do władz publicznych, a także wytworzona lub odnoszona do innych podmiotów wykonujących funkcje publiczne w zakresie wykonywania przez nie zadań władzy publicznej i gospodarowania mieniem komunalnym lub mieniem Skarbu Państwa.
Informacja publiczna dotyczy sfery faktów. Jest nią treść dokumentów wytworzonych przez organy władzy publicznej, treść wystąpień, opinii i ocen przez nie dokonywanych, niezależnie od tego do jakiego podmiotu są one kierowane i jakiej sprawy dotyczą. Informację publiczną stanowi więc treść wszelkiego rodzaju dokumentów odnoszących się do organu władzy publicznej i dotyczących sfery jego działalności.
Art. 4 ust. 1 ustawy stanowi, że obowiązane do udostępnienia informacji publicznej są władze publiczne oraz inne podmioty wykonujące zadania publiczne, w szczególności: organy władzy publicznej, organy samorządów gospodarczych i zawodowych, podmioty reprezentujące zgodnie z odrębnymi przepisami Skarb Państwa, podmioty reprezentujące państwowe osoby prawne albo osoby prawne samorządu terytorialnego oraz podmioty reprezentujące inne państwowe jednostki organizacyjne samorządu terytorialnego, podmioty reprezentujące inne osoby lub jednostki organizacyjne, które wykonują zadania publiczne lub dysponują majątkiem publicznym oraz osoby prawne, w których Skarb Państwa, jednostki samorządu terytorialnego lub samorządu gospodarczego albo zawodowego mają pozycję dominującą w rozumieniu przepisów o ochronie konkurencji i konsumentów.
Przesłanką zatem warunkującą zastosowanie określonej w przepisie art. 23 sankcji jest zaniechanie po stronie zobowiązanego podmiotu, z czym w ocenie Sądu orzekającego mamy do czynienia w przedmiotowej sprawie. Bez znaczenia przy tym pozostaje tryb udostępniania informacji. Organ dopuszcza się zaniechania, a tym samym naraża na określoną w przepisie sankcję, w sytuacji nieudostępnienia informacji zgodnie ze złożonym przez zainteresowanego wnioskiem, jak również nie wykonując określonego ex lege obowiązku. Inną okolicznością może być wydanie decyzji o odmowie dostępu do informacji, w sytuacji braku norm uzasadniających zajęcie takiego stanowiska. Znamiona czynu zabronionego aktualizują się odpowiednio z chwilą upływu określonego w przepisach terminu przewidzianego na udostępnienie informacji bądź z datą wydania przez organ decyzji odmownej.
Z kolei z przepisu art. 13 wynika, że udostępnianie informacji publicznej na wniosek następuje bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w terminie 14 dni, od dnia złożenia wniosku. Jeżeli informacja publiczna nie może być udostępniona w tym terminie podmiot obowiązany do jej udostępnienia, powiadamia w tym terminie o powodach opóźnienia oraz o terminie, w jakim udostępni informację, nie dłuższym jednak niż 2 miesiące od dnia złożenia wniosku.
Jak wynika z wyroku Naczelnego Sadu Administracyjnego z dnia 28.10.2016 r. sygn. I OSK 734/15 dla uznania, iż bezczynność organu miała miejsce z naruszeniem prawa w stopniu rażącym należy wykazać, że odpowiedzialność za nią ponosi organ administracji i że jest ona niemożliwa do zaakceptowania w państwie prawnym. W sprawach z zakresu dostępu do informacji publicznej stwierdzenie bowiem przez sąd administracyjny, że organ dopuścił się bezczynności lub przewlekłości z rażącym naruszeniem prawa, uzasadnia jednocześnie podejrzenie popełnienia czynu zabronionego, o którym mowa w przepisie art. 23 ustawy o dostępie do informacji publicznej.
Zaznaczyć przy tym należy, że odmowa udostępnienia informacji publicznej, stosownie do dyspozycji art. 16 ust. 1 wyżej cytowanej ustawy, winna nastąpić w formie decyzji administracyjnej. Odmowa udzielenia takiej informacji w nieprzewidzianej do powyższego formie, stanowiłaby podstawę do uwzględnienia skargi na bezczynność organu ( wyrok WSA w Rzeszowie sygn. II SAB/Rz 49/10.
Przenosząc powyższe teoretyczne rozważania na grunt przedmiotowej sprawy, w ocenie Sądu orzekającego J. R. – jako prezes zarządu (...) sp. z o.o. w B., swym zachowaniem wyczerpał znamiona przestępstwa z art. 23 ustawy o dostępie do informacji publicznej.
Mając na bowiem na uwadze treść przepisów art. 1 ust. 1 i art. 4 ust. 1 pkt 5 ustawy o dostępie do informacji publicznej wnioskowane przez D. M. w piśmie z dnia 13 kwietnia 2016 r. informacje miały niewątpliwie charakter informacji publicznej, a Towarzystwo Budownictwa (...) sp. z o.o. w B. niewątpliwie należy do podmiotów zobowiązanych do jej udostępnienia, gdzie jedynym wspólnikiem organu zobowiązanego jest Gmina B., zaś prezesem zarządu spółki jest J. R.. Kwestią ocenną pozostawało jedynie czy żądana informacja ma charakter informacji publicznej przetworzonej czy nieprzetworzonej, gdzie jak wskazano z wyroku Wojewódzkiego Sadu Administracyjnego we W. w sprawie IV SA/Wr 344/16 błędnie uznano żądane przez D. M. informacje, jako informację publiczną przetworzoną, co szczegółowo w swoim uzasadnieniu sąd ten uzasadnił, zaś pod wydaniu przez sąd przedmiotowego orzeczenia (...) sp. z .o.o. z siedzibą w B. w dalszym ciągu w zakresie złożonego w dniu 13.04.2016 r. przez D. M. wniosku, w dalszym ciągu pozostaje w rażącej bezczynności, albowiem nie podjęła w tym zakresie do dnia dzisiejszego żadnego działania.
Wnioskowane zaś przez D. M. informacje jawią się o tyle istotne, że jego działania zmierzają do kontroli działań podejmowanych przez władze Spółki (...), w zakresie prawidłowości naliczania mieszkańcom opłat eksploatacyjnych, w tym opłat za szeroko rozumiane media.
Abstrahując od tego czy żądana przez D. M. informacja publiczna miała charakter informacji przetworzonej czy też nie, mając na uwadze brzmienie przepisu art. 23 ustawy o dostępie do informacji publicznej, jak też postępowanie pozostającego w zwłoce prezesa zarządu TBS w B., związane z niczym nieuzasadnionym najpierw opóźnieniem, a następnie bezczynnością w wydaniu decyzji administracyjnej w związku z wnioskiem z dnia 14 kwietnia 2016 r. o udzielenie informacji publicznej– zachowania te jednoznacznie zdają się wskazywać na celowe uchylenia się od udostępnienia informacji publicznej przez (...) sp. z.o.o. w B., skoro w terminie 14 dnia od złożenia wniosku, który to termin w istocie upłynął w dniu 27.04.2016 r., licząc od daty rzeczywistego wpływu wniosku do TBS, a nie jego wydrukowania, nie wydano żadnej decyzji w tym zakresie, gdyż błędna i co najmniej przedwczesna decyzja administracyjna w tym zakresie wydane po upływie ustawowego terminu, została przez sąd administracyjny uchylona, zaś (...) sp. z .o.o. w dalszym ciągu pozostaje w rażącej bezczynności, bez żadnego racjonalnego uzasadnienia w tym zakresie.
Wskazać przy tym należy, że przedmiotem aktu oskarżenia w niniejszej sprawie jest wniosek D. M. z dnia 13.04.2016 r. skierowany do (...) sp. z o.o. z siedzibą w B., a zatem określone zdarzenie historyczne i modyfikacja opisu czynu dokonana przez sąd orzekający w niniejszym wyroku, gdzie prawidłowo określono podmiot wnioskujący – (...) Stowarzyszenie (...), a D. M. i rozszerzono czasokres działania sprawcy do dnia wydania wyroku, w żaden sposób nie naruszyło granic aktu oskarżenia i w dalszym ciągu mamy do czynienia z tożsamością skargi.
Także wbrew twierdzeniom obrońcy oskarżonego, analiza przedmiotu postępowania toczących się przed tutejszym Sądem spraw pod sygn. II K 469/17, II K 663/17 i II K 1016/16 nie pozwoliła na stwierdzenia, że mamy do czynienia z zawisłością sprawy i kolejnym procesem w tym samym przedmiocie, albowiem poza ustaleniem, że przedmiot tych postępowań jest podobny i dotyczą one J. R. jako oskarżonego, to jednak każde z tych postepowań dotyczy innego wniosku o udzielenie informacji publicznej.
Występek stypizowany w art. 23 ustawy z dnia 06 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej zagrożony jest alternatywnie karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
J. R. nie był dotychczas karany sądownie i w ocenie Sądu orzekającego istnieją podstawy do orzeczenia wobec niego kary najłagodniejszej rodzajowo, a mianowicie kary grzywny.
Stąd też Sąd wymierzył J. R. karę grzywny w wysokości 50 stawek dziennych po 20,- złotych każda z nich.
Grzywna służyć ma wychowawczemu oddziaływaniu na skazanego bez
pozbawiania go wolności, a także odgrywa ona istotną rolę z punktu widzenia kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, umacniania przekonania, że zaatakowane przestępstwem dobra są rzeczywiście chronione.
Zdaniem Sądu kara w tych rozmiarach stanowić będzie dla oskarżonego wystarczającą dolegliwość, adekwatną do stopnia jego zawinienia i stopnia szkodliwości społecznej czynu oraz możliwości zarobkowych oskarżonego i da wyraz zdecydowanego braku społecznej akceptacji dla tego typu zachowań.
Nie tylko bowiem kara pozbawienia wolności, ale także kara grzywny ma służyć wychowawczemu oddziaływaniu na oskarżonego bez pozbawiania go wolności, a także odgrywa ona istotną rolę z punktu widzenia kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, umacniania przekonania, że zaatakowane przestępstwem dobra są rzeczywiście chronione.
Orzeczona tak kara winna spełnić swoje cele zapobiegawcze i wychowawcze wobec oskarżonego, jak i potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.
Jednocześnie mając na uwadze możliwości majątkowe i zarobkowego oskarżonego J. R. na podstawie art. 627 k.p.k.. zasądzono od oskarżonego J. R. na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, w tym na podstawie art. 3 ust. 1 ustawy o opłatach w sprawach karnych wymierzono mu opłatę w wysokości 100,- złotych.
Jednocześnie z uwagi na wniosek oskarżyciela posiłkowego na podstawie art. 627 kpk zasądzono od oskarżonego J. R. na jego rzecz wykazane koszty poniesione przez niego w związku z udziałem w sprawie w łącznej kwocie 85,20 zł, to jest koszt dojazdu na rozprawę do Sądu w dniu 15.03.2018 r. w kwocie 80,- złotych oraz znaczka na list w związku z jego pismem o przystąpieniu do sprawy w charakterze oskarżyciela posiłkowego w kwocie 5,20 zł, oddalając jego wniosek w pozostałym zakresie, albowiem w sytuacjach wskazywanych przez oskarżyciela posiłkowego, gdzie był on wzywany także jako świadek celem złożenia zeznań, przysługiwało mu roszczenie o zwrot kosztów stawiennictwa w związku z tym wezwaniem od organu wzywającego, a brak jest podstaw, aby ta sama należność stanowiła podstawę jej zasądzenia od oskarżonego.
Z/
- odnotować,
- odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć obrońcy oskarżonego r. pr. R. P. i oskarżycielowi subsydiarnemu;
- kal. 14 dni.
03.04.2018 r.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Zgorzelcu
Data wytworzenia informacji: